Etap projektu:
W tym prostym badaniu udostępniamy naszym użytkownikom możliwe wartości dodane czy funkcje i prosimy ich o samodzielną priorytetyzację, na przykład:
“Wyobraź sobie, że masz 100 złotych. Rozdysponuj je proszę tak, aby osiągnąć najlepszą według Ciebie aplikację muzyczną”.
☐ Dzielenie playlist ze znajomymi
☐ Sugerowanie utworów na podstawie preferencji
☐ Szybki dostęp do tekstu piosenki
☐ ...
Zakupy funkcji to prosta metoda, która może nam pomóc zweryfikować perspektywę i priorytety użytkowników.
Zasada jest prosta - pozwólmy testerowi wydać budżet na według niego najlepszy produkt. To on pokaże nam na czym mu zależy. Dajmy mu także opcję wprowadzenia własnych opcji, aby poszerzyć bazę funkcjonalności.
Na początku musimy wiedzieć co może być istotne dla naszych użytkowników. Dobrze, aby nie były to domysły.
Najlepiej byłoby przejść, chociażby przez wywiady pogłębione. To one wskażą nam potrzeby użytkowników na podstawie których możemy stworzyć pomysły na funkcje czy wartości dodane. Następnie możemy poprzez “zakupy funkcji” ilościowo je zweryfikować.
Jeśli od razu pokażemy testerowi proponowane przez nas opcje, zamkniemy jego perspektywę i nie dowiemy się niczego nowego. Jedynie zweryfikujemy czy nasze pomysły podobają się badanemu. Należy więc odpowiednio skonstruować badanie:
1. Przed “zakupem funkcji” zapytaj w otwartej formule testera o jego problemy. Jeszcze niczego nie sugeruj.
2. Następnie zapytaj o jego wymarzoną funkcję lub problem, który mógłby naprawić jeśli miałby 🔮 magiczną różdżkę.
3. Dopiero na tym etapie pokaż mu swoją listę i poproś o rozdysponowanie budżetu według metody “zakup funkcji”.
Taka kolejność czynności sprawi, że nie zasugerujemy zbyt wiele. Będziemy mogli wyciągnąć świeże pomysły od testera, a dopiero później poprosić go o ocenienie naszych.
Należy pamiętać, że deklarowanie przez klienta danej potrzeby, nie oznacza, że będzie on używał danej funkcji. “Zakupy funkcji” pojawiają się na wcześniejszym etapie projektu, gdzie budujemy pomysły i założenia. W późniejszych etapach warto zwrócić uwagę na to czy deklarowane przez użytkowników funkcje rzeczywiście są używane. Sprawdzimy to metodami, które weryfikują zachowanie (eksperymentami lub analityką).
Tester musi mieć szansę na rozdysponowanie budżetu pomiędzy różne opcje. Może to zrobić za pomocą:
Pomysły na funkcje wygenerować możesz chociażby poprzez przejrzenie forów i grup facebookowych, gdzie znajduje się Twoja grupa docelowa.
Kiedy zakończysz wywiad, możesz na miejscu poprosić respondenta o rozdysponowanie budżetu według metody “Zakupy funkcji”. Dwie pieczenie na jednym ogniu.
Jednym z pytań w ankiecie może być pytanie o rozdysponowanie budżetu. Alternatywnie możesz podać funkcje / wartości dodane i poprosić o określenie jak ważne są w skali 1-5.
Inicjujemy fałszywą reklamę, aby zweryfikować czy ludzie są zainteresowani naszą propozycją wartości.
Pokaż produkt, który nie istnieje. Zobacz co robią ludzie i czy go kupują.
Wrzucamy fałszywy przycisk z funkcją do naszego oprogramowania i sprawdzamy jak konwertuje.
CEO Dragon Scale. Pasjonat Product Discovery, Leanu i inteligentnego tworzenia produktów cyfrowych.
Co tydzień jeden poradnik. Jego cel? Pozwolić Ci tworzyć lepsze produkty i lepiej podejmować decyzje.