Etap projektu:
Wydaje Ci się, że znalazłeś realny problem klientów i wiesz jak go rozwiązać?
Świetnie, pewnie zastanawiasz się nad tym, czy ktoś już nie zrobił czegoś podobnego? A może znasz już produkt odpowiadający na potrzeby użytkowników, ale masz pomysł jak zrobić to lepiej?
Analiza konkurencji pozwoli Ci zebrać istotne dane i informacje jakościowe, które pomogą rozwijać Twój pomysł.
Dla każdego, kto rozwija produkt i ma na niego istotny wpływ. Jest to na tyle uniwersalne narzędzie, że wartość z jej stworzenia odnajdzie zarówno Founder startupu, Product Manager, Product Owner, jak i Projektant UX/UI.
Wszystko zależy od rodzaju gromadzonych danych do analizy. Dodatkowo, analizę konkurencji wykorzystać możesz zarówno do zweryfikowania potencjału nieistniejącego jeszcze rozwiązania jak i na innych etapach cyklu życia produktu, aby pozostać na czasie z ofertą konkurencji i nowymi graczami.
Wiesz już, że potencjalna konkurencja może być dość szeroka.
Aby móc wprowadzić pewną hierarchię w swojej analizie, zastosuj prosty podział na konkurencję bezpośrednią i pośrednią.
Bezpośrednia = produkt dokładnie z tej samej kategorii (dla Dominos Pizza będzie to chociażby Pizza Hut)
Pośrednia = produkt rozwiązujący ten sam problem, ale często w inny sposób (dla Dominos Pizza będzie to KFC lub pobliski kebab).
Pozwoli Ci to skupić się na najważniejszych (i najgroźniejszych) graczach, a przy tym śledzić istotne alternatywy w określonej sytuacji klienta. Podział ten może być dla Ciebie oczywisty już na etapie zbierania danych, a może też wyklarować się pod koniec analizy.
Analiza konkurencji
Choć oba te terminy często traktowane są jako tożsame, to analiza konkurencji gromadzi zazwyczaj szerokie spektrum danych o konkurencji.
Od ilościowych:
Po jakościowe:
Benchmarking
Benchmarking jest za to porównywaniem czy inspirowaniem się typowo użytecznościowym, czyli zwróceniem uwagi jak działa konkretny element lub flow innego produktu. Przykład: “Spójrzmy jak zbudowane jest flow LOGOWANIA w Airbnb”.
Benchmarking nie musi pokazać nam konkurencyjnych produktów. Chodzi w nim o to, aby zainspirować się i często zapożyczyć najsensowniejsze mechaniki UXowe z konkretnego flow (logowania, koszyka, karty produktu, strony głównej, itp.).
Tworząc więc nową aplikację do fitnessu możemy zainspirować się tym jak działa aplikacja do zamawiania jedzenia - chociaż użytkownicy tych apek mają zazwyczaj dość sprzeczne cele.
Na etapie personalizacji treści w onboardingu zastosowano znaną mechanikę Swipe Left/Right, którą spopularyzował Tinder. Pomimo tego, że Tinder nie musi być naszym konkurentem, funkcja swipe’owania może zostać zapożyczona chociażby… do aplikacji z książkami.
Pomimo tego, że większość firm strzeże wrażliwych danych dotyczących swojej działalności, w sieci istnieją sposoby na dotarcie do interesujących nas informacji.
Najlepszym jest dostępna dla wszystkich … przeglądarka! Jeśli nie orientujesz się jeszcze dobrze w swojej konkurencji, wygoogluj problem, na który ma odpowiedzieć Twoje rozwiązanie, a zobaczysz kto również próbuje go rozwiązać i czy w ogóle istnieje na to zapotrzebowanie.
Więcej ciekawych źródeł:
Taki eksperyment, to zasadniczo ⛳ Testy użyteczności, jednak nie na naszym produkcie. Pozwoli nam to wyłapać frustracje podczas używania produktu konkurenta i luki w wartościach dodanych. Zwinny i ciekawy eksperyment, który może nam się przydać, jeśli mamy bardzo mocnego konkurenta, z którym walka może się okazać się
Przechodzimy do dania głównego - poniżej pobrać możesz tabelę do analizy konkurencji, której możesz użyć w swoim projekcie.
Warto, abyśmy w kontekście analizy konkurencji zwrócili uwagę na:
Opcjonalne kwestie:
Przyjęty przykład to aplikacje taksówkarskie. Do analizy można by jeszcze dorzucić konkurentów pośrednich - autobus, hulajnogę, wszystko co będzie formą transportu krótkodystansowego.
Robienie analizy dla samej sztuki robienia analizy (albo, żeby pokazać inwestorom na tabeli jaki nasz produkt jest lepszy od konkurencji 😉) zazwyczaj mija się z celem.
Najważniejsze w analizie konkurencji są wyciągnięte WNIOSKI.
To one pozwalają wyciągnąć nam hipotezy dotyczące rynku, strategii naszych konkurentów czy możliwych luk na rynku, które możemy zapełnić.
Przykładowy wniosek w formie hipotezy to:
”Jeśli stworzymy aplikację taksówkarską, która reklamuje się głównie tym, że dba o licencje kierowców oraz bezpieczeństwo pasażera, klienci z dużych miast będą chcieli ją wypróbować”
Standardowo, jak to w projekcie bywa, możemy chociażby:
1. Zawierzyć swoim wnioskom (i wejść w proces projektowania i programowania produktu. Jest to najdłuższy sposób na zweryfikowanie tej hipotezy.)
2. Dopisać do hipotezy “ ... będą chcieli ją wypróbować i otrzymamy przynajmniej 2% konwersji z reklamy jeszcze nieistniejącego produktu”. Możemy zweryfikować ten pomysł eksperymentem 🛍️ Fake Ad
3. Lub pogłębić research wywiadami pogłębionymi. Prawdopodobnie jest jeszcze dużo złota do odkopania w umysłach naszych przyszłych klientów. Pogadajmy z nimi i zobaczmy co ich frustruje w obecnych rozwiązaniach.
CEO Dragon Scale. Pasjonat Product Discovery, Leanu i inteligentnego tworzenia produktów cyfrowych.
Co tydzień jeden poradnik. Jego cel? Pozwolić Ci tworzyć lepsze produkty i lepiej podejmować decyzje.